Film opowiadał o przygodach Ady Niezgódki i jej kolegach z akademii. Szczególnie poruszył nas wątek Alberta, który zgubił się w bajce o dziewczynce z zapałkami i zginął w lodowatej wodzie jeziora. W filmie nie zabrakło też scen humorystycznych. Efekty specjalne, kolorowa scenografia i urokliwa muzyka tworzyły niezapomnianą atmosferę. Wycieczka do kina na "Akademię pana Kleksa" była nie tylko doskonałą rozrywką, ale także inspirującym doświadczeniem. Dzięki temu filmowi, przekonaliśmy się, że czasami warto oderwać się od rzeczywistości, zanurzyć się w magiczny świat wyobraźni oraz uwierzyć we własne umiejętności. Po seansie filmowym udaliśmy się do restauracji McDonalds. Głównym celem było nabycie umiejętności zachowania się w miejscu publicznym. Pobyt w restauracji przysporzył uczniom wiele radości. Uczniowie spędzili bardzo miło czas.